m***@o2.pl
2008-11-27 21:26:45 UTC
Kto jada codzienie wedliny z marketu i choc raz sprobowal swojskiego
wyrobu kielbaski, ten nigdy nie zapomni tego smaku i zapachu. No i
wlasnie - czy ktos wie, gdzie na terenie Opolszczyzny i Ziem
Przyleglych (posta wyslalem tez na grupe Gorny-Slask) znajduje sie
jakis rzeznik-masaz z wlasnym, malutkim sklepikiem, w ktorym sprzedaje
swoje wyroby? Nie chodzi mi o masowke przemyslowa, ale malutki
zakladzik z wedlinami domowej roboty?
Metrampaz
wyrobu kielbaski, ten nigdy nie zapomni tego smaku i zapachu. No i
wlasnie - czy ktos wie, gdzie na terenie Opolszczyzny i Ziem
Przyleglych (posta wyslalem tez na grupe Gorny-Slask) znajduje sie
jakis rzeznik-masaz z wlasnym, malutkim sklepikiem, w ktorym sprzedaje
swoje wyroby? Nie chodzi mi o masowke przemyslowa, ale malutki
zakladzik z wedlinami domowej roboty?
Metrampaz